Nietrudno zrozumieć wpływ psychiki na ciało, gdyż każdy człowiek może się w tym celu posłużyć własnym przykładem i tak, wszyscy bez wyjątku reagujemy podobnie w stanie strachu: napięciem, przyśpieszeniem pracy serca, oddechu, gotowością mięśniową do obrony, wyrzutem adrenaliny itd. Ciało w tym wypadku poddaje się nakazom mózgu, reaguje jednak na obiekt zewnętrzny, który strach wzbudza.
Podobne mechanizmy zachodzą w zaburzeniach psychosomatycznych, są one jednak niejako „spowolnione” i mniej gwałtowne, co zazwyczaj adekwatne jest do wyzwalającego je czynnika, które nie jest nagły, jak ten wzbudzający strach, lecz działa na dłuższej przestrzeni czasu.