Nerwice są od dawna znanymi stanami, na które cierpi wielu ludzi. Niektóre badania sprzed kilkudziesięciu lat ukazują, iż aż 55% Pacjentów zgłaszających się do lekarzy pierwszego kontaktu cierpi na danego typu nerwicę, a zgłaszane przez nich symptomy nie wynikają z choroby somatycznej. Jest tak, gdyż jednym z objawów nerwic są zaburzenia psychosomatyczne – nawet różnego typu bóle, lecz mają one charakter psychogenny. Pomimo długiej historii badań, do dzisiaj nerwice są często niewłaściwie rozumiane – jako nadmierna nerwowość. I być może tylko nerwica natręctw w swoim obrazie jest tak jednoznaczna, że nie można jej pomylić z innym stanem.
Nerwica to nie nerwowość
Należy przede wszystkim zwrócić uwagę, iż nerwica to nie nadmierna nerwowość, a bardzo wiele osób tak myśli. Potocznie więc za nerwicę uznaje się często utrwalony stan rozdrażnienia, pobudzenia, przez które często odczuwa się niezadowolenie i/lub różnego typu dyskomfort. W psychologii jednak nerwica to zupełnie coś innego.
Nerwicę opisali psychoanalitycy i jej rozumienie do dzisiaj się nie zmieniło. Oznacza ona wewnętrzny konflikt, prowadzący do ujawniania się różnego typu objawów z nim związanych. Konflikt ten przebiega na poziomie nieświadomym, a wywodzi się w dzieciństwa (generalnie z okresu, w którym dziecko uczyło się mówić lub już sprawnie operowało językiem).
Gdyby na potrzeby niniejszego artykułu krótko wyjaśnić etiologię nerwic, należałoby wskazać przede wszystkim różne fazy rozwojowe dziecka, w których napotkać je mogą różne trudności i w zależności od przejścia przez nie (ujawniających się już wtedy konfliktów) nerwice się rozwijają lub nie. Przy powyższym fazy rozwoju dziecka „zawierają w sobie” wszystkie nerwice, tj. w wieku 3, 4, 5 lat itd. istnieją okresy ryzyka i w zależności od tego, która faza zostanie zakłócona, wyzwala ona określoną, inną nerwicę w wieku dorosłym, ale też dziecięcym.
Tym samym należy zwrócić uwagę na to, że nerwice występują też w wieku rozwojowym, a w tym nerwica natręctw u dzieci również się ujawnia. W gabinecie psychoterapii My Life kilka razy przyjmowałem dzieci z tym rodzajem zaburzenia. Ma ono podobny przebieg jak u osób dorosłych, można jednak je w większym stopniu modyfikować, gdyż dzieci łatwiej poddają się terapii.
Nerwica natręctw – myśli i czynności
Wracając do wcześniej omówionych faz rozwoju dziecka i różnej etiologii nerwic związanej z fiksacją na jednej z nich, do nerwicy natręctw prowadzi głównie zakłócenie okresu życia dziecka, w którym podlega ono treningowi czystości. Nie wdając się jednak w skomplikowaną psychoanalizę i uproszczając, wewnętrzny konflikt dotyczy tu ogólnie pojętej kontroli.
Należy też zwrócić uwagę na to, że jeszcze jakiś czas temu nerwicę natręctw określano mianem zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych, natomiast obecnie uznaje się ją za zaburzenie z obszaru lęku. Współczesny obraz nerwicy natręctw został więc sprowadzony do opisu głównej, leżącej u jej podłoża emocji.
Podsumowując, nieuświadomiony konflikt wewnętrzny prowadzi do różnego typu obsesji (natrętnych myśli), przed którymi Pacjent nie potrafi się bronić (kontrolować ich). Prowadzi to do wykonywania natrętnych czynności, które mają na celu redukować powstający na skutek owych myśli poziom lęku. Nieraz są one wykonywane bardzo często, poważnie zakłócając codzienne życie chorego. Owe natrętne czynności, zwane kompulsjami, są więc w pewnym stopniu naturalną konsekwencją lęku, a nierzadko mają charakter symboliczny.
Natomiast myśli w nerwicy natręctw nie muszą wiązać się ze sferą konfliktową, aczkolwiek nierzadko mają społecznie nieakceptowany wydźwięk lub są agresywne. Mogą więc one dotyczyć chęci zrobienia czegoś kontrowersyjnego lub zakazanego, albo też oscylują wokół nabycia poważnej choroby zagrażającej życiu. Treść obsesji jest niemal w każdym wypadku indywidualna i tylko przebieg myśli oraz czynności natrętnych stanowi wspólne podłoże dla wszystkich Pacjentów.
Nerwica natręctw (leki) – jak leczyć
W nerwicy natręctw stosuje się leki, ale też psychologiczne formy terapii. Generalnie leczenie nerwic polega na:
- redukowaniu nasilenia objawów dzięki farmakoterapii,
- stosowaniu terapii behawioralnej w celu redukcji objawów,
- wykorzystywaniu psychoterapii psychodynamicznej lub psychoanalitycznej w celu trwałego usunięcia objawów,
- łączeniu ze sobą farmakoterapii i psychoterapii, co stanowi powszechną praktykę.
Leki w nerwicy natręctw to głównie anaksjolityki, czyli lekarstwa przeciwlękowe. W ostatnich latach często podaje się również antydepresanty z grupy SSRI. Względem terapii zaleca się psychodynamiczną, gdyż jedynie ta forma terapii może na trwałe zmienić funkcjonowanie Pacjenta. W przypadku farmakoterapii i terapii poznawczo-behawioralnej należy mieć świadomość, iż w pierwszym wypadku efekty utrzymają się do czasu brania leków, a drugiej, iż objawy powrócą po kilku miesiącach – choć mogą mieć inną formę (najnowsze badania potwierdzają nieskuteczność terapii poznawczo-behawioralnej).
Zatem odpowiedź na pytanie: nerwica natręctw – jak leczyć? brzmi: zależy to od rozeznania w efektach różnych terapii i wyboru przez Pacjenta określonej ścieżki. Ma on bowiem do tego prawo. Należy tu wnieść, że Pacjent powinien być świadomy po pierwsze tego, iż terapia psychodynamiczna jest długotrwała, ale może przynieść trwałe efekty, po drugie, iż terapia behawioralna jest stosunkowo krótka, lecz skuteczna, ale objawy po niej mogą powrócić, a po po trzecie faktu, iż leczenie farmakologiczne jest jedynie zbijaniem objawów i nie przyniesie żadnych trwałych efektów.
Jak radzić sobie samodzielnie z nerwicą natręctw
Pacjent może również pomóc sobie sam, co jednak nie oznacza – wyleczyć się. Prowadzenie odpowiedniego życia może jednak wzmocnić go emocjonalnie i zredukować nasilenie objawów. Po to więc, by się wzmocnić i właściwie operując językiem medycznym – podnieść swoją odporność psychiczną, warto m.in.:
- prowadzić zdrowy tryb życia, co dotyczy odżywiania się, aktywności fizycznej i unikania stresów,
- zdobyć wiedzę na temat nerwicy natręctw – zrozumienie mechanizmów zaburzenia powinno w pewnym stopniu zdystansować chorego, tj. głównie zredukować poziom lęku i poczucie braku kontroli,
- nauczyć się relaksacji – warto skorzystać z pomocy psychologa, który m.in. może nauczyć Pacjenta metody relaksacji do samodzielnego wykonywania w domu,
- a także można poddać się nowoczesnej hipnozie – nie ma ona nic wspólnego z utratą świadomości, jest raczej swojego rodzaju wpływem na psychikę poprzez odpowiednie instrukcje, które Pacjent zaczyna stosować.
Jak wynika z wiedzy fachowej i moich doświadczeń w gabinecie psychoterapii My Life, u źródła wszystkich nerwic i ich nasilenia leży również „przejmowanie się” swoim stanem zdrowia i skupienie na nim. Dlatego bardzo ważne jest nabranie dystansu do choroby i nauczenie się korzystania z czynności sprawiających przyjemność. Wspomoże się tym proces terapii, a być może nawet z leczenia nerwicy natręctw zostaną wykluczone leki.